„Fala musi zostać przerwana”
Którą falę ma na myśli Laschet? Nie ma fali koronowej. Fala grypy ma teraz taki sam zasięg jak co roku. O tej porze każdego roku rozpoczyna się sezon przeziębień i po pewnym czasie infekcja wirusowa prowadzi do silniejszej choroby. W tym roku łączna liczba nie jest wyższa niż w latach poprzednich. Obecnie różni się faktem, że wszystkie infekcje są reinterpretowane jako infekcje Covid-19. Ale to tylko zmiana nazwy, a nie prawdziwa zmiana….
Którą falę ma na myśli Laschet? Nie ma fali koronowej. Epidemia grypy jest teraz taka sama, jak co roku. Mniej więcej o tej porze każdego roku rozpoczyna się zimna pora roku, a przy pewnej liczbie infekcja wirusowa prowadzi również do poważniejszej choroby. W tym roku suma nie jest wyższa niż w latach poprzednich. Teraz jest inaczej, gdy wszystkie infekcje są ponownie interpretowane jako infekcje Covid-19. Ale to tylko zmiana nazwy, a nie prawdziwa zmiana.
Imprezy koronacyjne, prasa i telewizja potrzebują zmiany rezerwacji na Corona, aby podkreślić, że Sars-Cov 2 byłby szczególnie niebezpiecznym wirusem. Okazujesz ludziom wielkie zainteresowanie ich losem. Można się zastanawiać, dlaczego w poprzednich latach nie było najmniejszego zainteresowania. Ale teraz nagle, gdy zbliża się największy kryzys gospodarczy w historii i upadek kapitalizmu finansowego, nakładane są blokady i zamykane granice. W tym samym czasie jedna branża po drugiej jest bankrutowana, podczas gdy w prasie pojawiają się nagłówki o tym, jak dynamicznie rozwija się gospodarka. Na znak poddania się mitowi korony nakazuje się zaostrzyć wymóg maski.
Telewizja pokazuje tylko zamaskowanych polityków. Powinni też pozostać zamaskowani, prawdziwa twarz nie jest już dla nich ważna, bo muszą działać z powodów zawodowych.