Laschet, winowajca
Teraz rząd chce, aby maski były obowiązkowe również dla uczniów szkół podstawowych....
Teraz rząd chce, aby maska była obowiązkowa w klasie dla uczniów szkół podstawowych.
Maska szczególnie zagraża tym niedojrzałym fizycznie i psychicznie ludziom. Mogą wystąpić nagłe wymioty. Dziecko może się zakrztusić wymiocinami. Może się to zdarzyć tak szybko, że wezwana karetka przyjeżdża za późno. A jeśli setki tysięcy dzieci są teraz zmuszane do noszenia masek, należy się tego spodziewać. Laschet będzie wtedy chciał zrzucić winę na dyrektora szkoły, który nie poinstruował nauczycieli, jak udzielić pomocy w takiej sytuacji. Odpowiedzialny jest Laschet, który wydał polecenie. Wtedy zostanie nazwany mordercą. Ale prasa będzie krzyczeć: „Dowody, dowody”. Zrobiła to już z trójką dzieci, które już przewróciły się w maskach i zmarły. Partie Corona nie uchylą jego immunitetu, aby nie mógł zostać pociągnięty do odpowiedzialności.
Maski mogą również zawierać toksyny, takie jak formaldehyd, które paraliżują aktywność umysłową. Klasa polityczna również nie chce brać za to odpowiedzialności. W nikczemny sposób próbuje odgrywać przeciwko temu babcię i dziadka.
Czy Niemcy nie odrzucili już dwóch dyktatur?
https://www.rubikon.news/artikel/staatliche-kindesgefahrdung
Zalecany artykuł FAZ: „Ostatni pacjent został właśnie wypisany z pierwszej fali”
https://www.faz.net/aktuell/rhein-main/region-und-hessen/infektiologin-letzter-corona-patient-aus-erster-welle-entlassen-17049203.html?GEPC=s9&premium=0x8c9563280d3d63912bbc76219a603a11
Całe bzdury, prawda?
Bzdura w tym, że zawsze byli pacjenci z infekcjami dróg oddechowych, którzy potrzebują wentylacji. W tym roku jednak trochę mniej niż w poprzednich latach. W tym artykule zakłada się, że istnieją pacjenci z Covid-19. Ale tak nie może być, ponieważ zwykle nie jest to udowodnione. Wszystkie przypadki grypy są teraz wymienione jako Sars-Cov-2. (Ponieważ prasa i polityka chcą to usłyszeć). Rzadko się zdarza, aby pacjent, który uzyskał pozytywny wynik testu Drostena, jest nosicielem wirusa, a jeszcze rzadziej jest nim zarażony. Ta świadomość stopniowo zyskuje na popularności w populacji i prowadzi do narastania oporu.
https://dpa-factchecking.com/germany/201005-99-829014/
Te głupie „weryfikatory faktów”! W większości przypadków to, co mówią, jest kompletnym nonsensem; Udają, że uzyskali informacje od naukowców, zawsze można znaleźć kogoś, kto mówi głupie rzeczy: nie trzeba być ekspertem, aby od razu zrozumieć, że niedojrzały układ oddechowy jest szczególnie wrażliwy na brak tlenu. A mózg potrzebuje dużo tlenu. Nawet gdy dzieci instynktownie zrywają maski, zdarzają się przypadki, gdy nie mają odwagi z powodu zagrożeń. Dziecko też nie wie, że brak tlenu wywołuje u niego chorobę, nie wie, że powoduje wymioty. Może nie odważy się o tym opowiedzieć. Może boi się kary. Rodzice nie wiedzą też, że maska była przyczyną nagłych wymiotów.
W końcu „weryfikacja faktów” przyznaje, że dzieci nie muszą nosić masek, jakie to hojne.
Ta weryfikacja faktów to bardzo złe oszustwo.
Witam, droga pani S., kiedy patrzę na sposób działania sprawdzarek faktów, jestem bardzo sceptyczny co do ich prezentacji.
https://www.reitschuster.de/post/wie-corona-faktenchecker-agitation-betreiben/
Przypadkowo słyszałem, że incydent „Schweinfurt” miał miejsce w Rosenheim. Jest w tej sprawie prośba z parlamentu Bawarii, Komisja ds.… Zapomniałem.
Myślę, że jeśli chodzi o zdrowie dzieci, to należy podwójnie uważać. Pediatra Eugen Janzen przedstawił pierwsze wyniki samodzielnie przeprowadzonego badania z różnymi pomiarami, które dają mi do myślenia. Oczywiście noszenie maski jest problematyczne dla dzieci w wieku szkolnym.
Pozdrawiam
Torstena Krausa
Szanowny Panie Kraus. Dzieci w szkole podstawowej nie muszą nosić maski. Pod tym względem nie są zagrożone. Moja siostrzenica jest nauczycielką w szkole podstawowej i to mi potwierdziła.