Konspiratorzy w Kancelarii Federalnej

GÖbbels i naziści używali terminu spisek, aby potępić przeciwników nazistowskiego reżimu. 20 lipca 1944 r. Rozpoczęła się kampania oszczerstw przeciwko zabójcom. Zsynchronizowane media reżimu, prasa i programy telewizyjne, przewróciły się w przekonaniu spiskowców. Po upadku reżimu koncepcja konspiracji na chwilę nabrała pozytywnego znaczenia. Klasa polityczna i państwowe media sumiennie odprawiały swoje rytuały ku pamięci konspiratorów....

Minister propagandy Goebbels i naziści użyli terminu spisek, aby potępić przeciwników nazistowskiego reżimu. 20 lipca 1944 r. Rozpoczęła się gwałtowna agitacja przeciwko zabójcom. Równoważne media reżimu, prasa i telewizja, obaliły skazanie spiskowców. Po upadku reżimu termin spisek miał przez pewien czas pozytywną konotację. Klasa polityczna i media państwowe należycie wykonały rytuały ku pamięci spiskowców. W ustawie zasadniczej opór został podniesiony do rangi prawa człowieka. Ale tak naprawdę nikt w to nie wierzył. Odporność na przemoc ze strony państwa została zasadniczo odrzucona. Klasa polityczna, w tym media, nie chciała widzieć prawa do oporu w ruchu obywatelskim.

Uzbrojenie było egzekwowane przez rząd Adenauera, chociaż przeważająca część ludności była przeciwna, niemieckiej energii jądrowej udało się zapobiec jedynie dzięki interwencji mocarstw zachodnich. Przechowywanie broni nuklearnej na ziemi niemieckiej było jednak potajemnie egzekwowane. A minister obrony chce potajemnie kupić samoloty, które mogą przewozić broń nuklearną z tą samą prasą i opozycją uciszoną perspektywą udziału rządu. Przygotowania do wojny i działań wojennych są dobrze wspierane przez media: przez długi czas mówili ludziom, że niemieccy żołnierze w Afganistanie budują studnie i szkoły dla dziewcząt. Gdy pierwsze ciała zostały przewiezione do Niemiec, teoria ta nie mogła być dłużej utrzymywana; teorie spiskowe mają krótkie nogi.

W Republice Federalnej wystąpił ostry sprzeciw opinii publicznej wobec przepisów stanu wyjątkowego. Prasa i telewizja nie postrzegały siebie jeszcze jako części aparatu rządowego. W ten sposób można było złagodzić prawa negocjowane w tajemnicy i negocjowane konspiracyjnie.

W obecnej sytuacji, w obliczu głębokiego globalnego kryzysu gospodarczego o podobnej skali, jak w latach 1,5. XX wieku, aparat rządowy działał bardziej zręcznie, nowe przepisy dotyczące epidemii służyły jako kamuflaż dla przepisów dotyczących zezwoleń i zainscenizowano nadzwyczajne zagrożenie dla zdrowia. Rząd uzyskał poparcie dwóch naukowców, którzy już udowodnili, że mają grypę świń. Obiecano sto pięćdziesiąt milionów euro, a jeden ogłosił w białym fartuchu teorię niebezpiecznego wirusa, który zabiłby XNUMX miliona ludzi. Spiskowcy w obozie rządowym znaleźli w ten sposób właściwą narrację, a media podsycały nastrój paniki i rozpowszechniały obrazy, szczególnie z zagranicy, w celu wzmocnienia wiarygodności teoretyków spiskowych. Eksperci szybko zdali sobie sprawę z kompletnych bzdur, które rozpowszechnili Drosten i Kekule:

3 i 4 marca fala infekcji osiągnęła szczyt. Ze względu na opóźnienie w zgłaszaniu potwierdzono to liczbami nie później niż 15 marca. Zgodnie z obliczeniami epidemiologów liczba infekcji, liczona na dziesięć tysięcy mieszkańców i biorąc pod uwagę liczbę testów, gwałtownie spadła. Jednak bez wpływu na lepszą wiedzę, Robert Koch Institute i media głównego nurtu rozpowszechniły grafikę, która symulowała stały wzrost.

Rząd ocenił tę sytuację jako korzystną, aby działać jako wybawiciel całkowicie przestraszonej ludności. Söder szybko zmienił kurs i kanclerz wyszedł z ukrycia. Kiedy wirus zasadniczo się rozprzestrzenił, rząd wprowadził godzinę policyjną 24 marca. I w tej chwili, choć tylko kilka osób nadal ma pozytywne wyniki, kanclerz twierdzi, że „jesteśmy dopiero na początku spreadu”. Czy możesz okłamywać ludzi bardziej bezczelnie?

Ale media wciąż stoją za nią jak mężczyzna. Dwóch pajacyków musi szeptać, że „druga fala” jest bliska. Amerykański miliarder, publicznie niebezpieczny psychopata wart 12.04 miliardów dolarów, może oświadczyć w niemieckiej telewizji: „Zaszczepimy siedem miliardów ludzi”. (ZDF od 20, XNUMX kwietnia)

Dopiero manipulacja genetyczna, podczas której materiał wirusowy (RNA) jest przemycany do ludzkich komórek poprzez „szczepienie”, otwiera perspektywę bezpiecznych, totalitarnych rządów

zobacz: Norbert Häring.de : Zablokuj krok - niesamowicie dalekowzroczny scenariusz pandemii Fundacji Rockefellera

3 odpowiedzi dla „konspiratorów w Kancelarii Federalnej”

  1. „Dopiero manipulacja genetyczna, podczas której materiał wirusowy (RNA) jest przemycany do ludzkich komórek poprzez„ szczepienie ”, otwiera perspektywę bezpiecznej, totalitarnej władzy”.

    Czy zdajesz sobie już sprawę, że żywe organizmy są medycznie nonsensem? Pomijając fakt, że szczepienia wprowadzają do organizmu tylko martwe czwórki, które nie mogą „penetrować” komórek, transfer genów jest możliwy tylko w przypadku pojedynczych komórek macierzystych. NIE JEST MOŻLIWE, aby zmienić nim dorosłego organizmu!

    1. Jeśli ten temat jest dla ciebie zbyt skomplikowany, powinieneś przeczytać książkę ważnego badacza wirusów Möllinga (nie należy do obozu przyjaznego farmaceutom i nie otrzymał milionów łapówek). Wyjaśnia w nim w ogólnie zrozumiały sposób, co należy zrobić, aby odróżnić martwe i żywe wirusy od tego, co wirusy mają wspólnego z wpływem genów.

  2. Terapie genowe są dobrze znane. Również wektory wirusowe.

    Niemniej kojarzenie „przeprogramowywania” ludzi w ten sposób jest kompletnym nonsensem. A może znasz gen, na którym zakodowana jest określona myśl lub stan umysłu? „Wybiera Merkel” poprzez transfer genów… zabawny pomysł.

Schreibe einen Kommentar

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone * oznakowane