Wielkie zaangażowanie demonstrantów w Berlinie

Setki tysięcy demonstrantów przemaszerowało wczoraj przez Berlin, nie odczuwając gróźb ze strony polityków i legalnych manewrów. Siły policyjne na próżno próbowały wznieść bariery i zatrzymać lud, ale im głośniej krzyczano: „Pokój, wolność, demokracja, czyli: pokój, wolność, bez dyktatury. "

Tylko młodzi policjanci, którzy nie byli jeszcze urzędnikami państwowymi, próbowali zatrzymywać ludzi z coraz mniejszą siłą lub wściekle. Nie było to możliwe, na ulicy „Unter den Linden” i innych głównych ulicach demonstranci przeszli obok sił policyjnych i krzyczeli do nich: „Dołącz do nas!” lub „Zdejmij hełm!”

Kiedy demonstrant został schwytany przez policję i odholowany w upokarzających okolicznościach, wołanie brzmiało: „Wstydź się!” Nawet ci, którzy zostali aresztowani, mogli zostać uwolnieni. Policja również została otoczona i musiała się wycofać.

Często dokumentowana bezwzględność i brutalność sił policyjnych pokazuje beznadziejność rządu w Berlinie. Oszustwo koronowe, za pomocą którego grypa sezonowa przeradza się w niebezpieczną epidemię, jest coraz częściej widziane. Czołowe media wciąż są nieugięte w stosunku do rządu, ale gazeta Bild już wyrwała się z falangi. A inne media mogą być finansowane przez rząd, jeśli nie otrzymają wystarczających płatności od amerykańskiego miliardera.

W Szwecji wciąż panuje poważna burżuazja, Anglia poddała się demonstrantom pod Johnsonem i nie chce dalej uczestniczyć w strategii koronowej (za którą kryje się kompleksowa strategia dominacji), a w USA 44 kraje opuściły koronowe szaleństwo za. A we Francji klasy średnie i niższe utworzyły koalicję, potyka się Macron.

Merkel jednak chce grać w zarządcę; nie dostaniesz tego.

Od policjanta, który chce pozostać anonimowy, po niedzielne filmy. pic.twitter.com/5Yb0Su3kE2

— Henning Rosenbusch (@rosenbusch_) 3 sierpnia 2021 r.

---

Wielki wysiłek demonstrantów w Berlinie

Niezrażeni groźbami polityków i legalnymi manewrami setki tysięcy demonstrantów przemaszerowały wczoraj przez Berlin. Na próżno policja próbowała raz po raz wznosić bariery i zatrzymać lud, ale wszystkie głośniejsze okrzyki rozbrzmiewały: „Pokój, wolność, demokracja, czyli: pokój, wolność, bez dyktatury”.

Jedynie młodzi policjanci, którzy nie byli jeszcze urzędnikami państwowymi, usiłowali zatrzymać ludzi z coraz mniejszą siłą lub we wściekłości. Nie mogło się to udać, na ulicy „Unter den Linden” i innych głównych ulicach demonstranci przeszli obok sił policyjnych i krzyczeli do nich: „Przyłącz się!” lub „Hełm zdjęty!”

Kiedy demonstrant został zatrzymany przez policję i wywieziony w upokarzających okolicznościach, krzyk brzmiał: „Wstydź się!”. Możliwe było także uwolnienie aresztowanych. Oddział policji został również otoczony i musiał się wycofać.

Często dokumentowana bezwzględność i brutalność policji pokazuje beznadziejność berlińskiego rządu. Oszustwo Corona, za pomocą którego grypa sezonowa przeradza się w niebezpieczną epidemię, jest coraz częściej widziane. Czołowe media wciąż są nieugięte w swoim wsparciu dla rządu, ale gazeta Bild już wyrwała się z falangi. A inne media pozwalają się rządowi zasilić, jeśli nie otrzymają wystarczających płatności od amerykańskiego miliardera.

W Szwecji nadal panuje poważna burżuazja, Anglia poddała się demonstrantom za Johnsona i nie chce kontynuować strategii Korony (za którą kryje się kompleksowa strategia dominacji), a w USA 44 stany opuściły Koronę. mania z tyłu. A we Francji burżuazyjna klasa średnia i niższa klasa weszły w koalicję, chwieje się Macron.

Merkel jednak chce grać w dyscyplinę; to jej nie odpowiada.