Faszyzm nie zatrzymuje biegu historii

Coraz więcej części klasy średniej wpada do proletariatu. Coraz więcej zużywa swoje oszczędności i zostaje z niczym. Zgodnie z nowymi przepisami wiele osób nie ma szans na ponowne podjęcie pracy w wyuczonym zawodzie. Poprzez quasi-automatyzację określania niebezpiecznej sytuacji, rząd może w każdej chwili wykorzystać państwowe środki władzy do stłumienia. Grożąc „szczepieniami”, może zmusić wszystkich pracowników państwowych do przestrzegania przepisów. Wielu urzędników nie chce utracić swoich uprawnień emerytalnych….

Coraz więcej części klasy średniej wpada do proletariatu. Coraz więcej zużywa ich oszczędności i zostaje z niczym. Zgodnie z nowymi przepisami wiele osób nie ma szans na ponowne podjęcie pracy w zawodzie, którego się nauczyli. Poprzez quasi-automatyzację określania sytuacji zagrożenia rząd może w każdej chwili zastosować państwowe środki tłumienia. Z groźbą „szczepienia” może zmusić wszystkich pracowników państwowych do przestrzegania przepisów. Wielu urzędników nie chce utracić swoich uprawnień emerytalnych.

Wielu funkcjonariuszy systemu w końcu czuje się na pozycji autorytetu, do której od dawna dążyli:

  • Dyrektorzy szkół mogą teraz bić i egzekwować wytyczne rządu, mimo że są szaleni. Samokontrola uczniów to taki absurdalny układ, komu perwersyjnie podobają się te bzdury?
  • Wymiar sprawiedliwości jest zalewany sprzeciwem ludności wobec groźby kary ze względu na przepisy dotyczące masek i tak zwanych przepisów na odległość. Są urzędnicy wyższego szczebla, prokuratorzy i sędziowie, którzy ślepo wykonują wszystkie polecenia i nakładają kary, jakby zagrożone było ich życie.
  • Są szefowie władz, którzy są przyzwyczajeni do garbienia się, a teraz pozbywają się swojej frustracji w dół.
  • I wielu szefów działów i kierowników zakładów, którzy zawsze chcieli pochwalić się swoją autorytarną passą.
  • Są też emeryci, którzy opowiadają się za mumią, o ile dewaluacja jeszcze do nich nie dotarła.
  • Są też socjologowie, którzy są tak uprzywilejowani, że chcą bronić faszystowskiego zamachu stanu. Niektórzy są tak zwariowani, że nawet wzywają No-Covid. Są też profesorowie i dyrektorzy instytutów, którzy zachowują swoje stanowiska w sektorze uniwersyteckim i nie chcą zagrozić regularnym wypłatom wynagrodzeń przez państwo.
  • A potem są czołowi redaktorzy czołowych mediów, pensje od 8 do 12000 XNUMX euro, które muszą zebrać razem z rządem; w zamian sprzedają zwykłym ludziom najgłupsze horrory, wciąż można znaleźć jakiegoś mutanta.
  • Są też właściciele lub menadżerowie firm spedycyjnych, którzy również wymagają od kierowców ciężarówek noszenia maski w kabinie kierowcy.

Ale wielu członków wyższej klasy średniej rozpoznaje nędzę:

  • Jest producent żywności, który przygotowywał od 5 do 8000 XNUMX posiłków dziennie dla domów spokojnej starości i szpitali, a teraz także cierpi z powodu zatłoczenia w szpitalach i domach.
  • Jest hurtownik, który cierpi na brak popytu na odzież, a także handlowiec, który dostarczał żywność do supermarketów i którego łańcuchy dostaw są zerwane.
  • Jest firma turystyczna, której sześćdziesiąt autobusów zatrzymało się teraz i któremu nic nie zostało.
  • Jest też kierownik zakładu, którego pracownicy bardzo dobrze radzą sobie z pyłem podczas gotowania stali i który już dawno widział oszustwa związane z maskami. Nie może niczego tym pracownikom dyktować. Gdyby spróbował autorytarnej wycieczki, musiałby się zamknąć.
  • Właściciele hoteli i restauracji, którzy budowali swoje biznesy pracą pokoleń, nie chcą iść ze swoimi pracownikami do urzędu pomocy społecznej.
  • Są też producenci obrabiarek, którym udało się zatrzymać od dwóch do trzystu wykwalifikowanych pracowników we wszystkich wzlotach i upadkach, a także producenci tekstyliów, którzy tracą sprzedaż, czy założyciele firm informatycznych zatrudniających od 60 do XNUMX pracowników, którzy zrobili znaczący wkład w wydajność pracy i nagle stają przed marnymi perspektywami na przyszłość.

To jest klasa społeczna, która teraz powstanie, ponieważ nie może dłużej znieść ucisku. To ludzie, którzy rozumieją, że autorytarna orientacja społeczeństwa osłabia efektywność pracy na godzinę. Ci ludzie widzą, że promowana jest centralizacja kapitału, wchłaniane są małe i średnie kapitały, ale spadek zysków nie jest odwrócony.

Widać, że faszystowski zamach stanu (Wielki Reset) można opisać jako reakcyjną próbę zatrzymania biegu historii i dlatego jest skazany na niepowodzenie.

Schreibe einen Kommentar

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone * oznakowane