Lawina toczy się
Z rynku zniknie jedna trzecia małych i średnich firm budowlanych. W mgnieniu oka staniesz się niewypłacalny. Jest to w dalszym ciągu optymistyczna prognoza obserwatorów, którzy pilnie pragną ożywienia gospodarczego i nie chcą zaburzać oczekiwań gospodarczych. Jednak w innych sektorach nie jest lepiej.
- Wielu właścicieli małych firm działających w branży restauracyjnej nie było w stanie poradzić sobie z obowiązkowymi przestojami, jakie miały miejsce w ostatnich latach, a w języku autorów książek dla dzieci można by powiedzieć, że po prostu je zamknięto.
- W przemyśle tekstylnym droższe produkty są sprzedawane rzadziej, a wielu właścicieli sklepów zwolniło swoich pracowników i sami zajmują się sprzedażą, aby móc kontynuować działalność. Nie muszą jednak podnosić cen o sześć procent, ale znacznie wyżej.
- Piekarze, którzy zasilają swoje piece gazem, muszą przenieść swoje koszty; dziesięć procent to za mało.
- W miastach coraz więcej witryn sklepowych zakrywa się papierem, a po opuszczonym sklepie nie ma już następcy.
- Potrzebnych jest coraz mniej pracowników z Europy Wschodniej, Azji i Afryki, dlatego coraz częściej pojawiają się dyskusje na temat zatrzymania imigracji. O ile ta siła robocza jest tania, bo kosztów wychowania i podstawowego wykształcenia nie ponoszą Niemcy, o tyle automatyzacja produkcji nie wymaga dalszego napływu niewykwalifikowanych pracowników, więc tendencja do zamykania granic ponownie wzrasta.
- Wydaje się, że upadek banków, który w USA nabrał już tempa, do Niemiec jeszcze nie dotarł. Do tej pory Deutsche Bank przejmował jedynie Postbank. Ernst Wolf i inni widzą, że czekają nas ogromne zmiany w tym obszarze. Zniesienie gotówki będzie znaczącym krokiem w kierunku całkowitej zagranicznej dominacji.
Klasa polityczna jest świadoma zbliżających się niepokojów, stąd zaostrzenie prawa przeciwko tzw. nienawiści w Internecie, szerokie możliwości cenzury i wreszcie uzbrojenie policji w paralizatory i pojazdy opancerzone. Wydaje się, że rząd CDU w Nadrenii Północnej-Westfalii przoduje, ale Badenia-Wirtembergia i Dolna Saksonia również są bardzo aktywne w przygotowaniach do niepokojów społecznych.
Aby zapobiec zakłócaniu spokoju wymiaru sprawiedliwości, w sądzie najwyższym pracowali informatorzy rządowi, a w Bawarii wprowadzono areszt prewencyjny. W innych krajach nazywa się to aresztem tymczasowym. Skrupulatnie unika się używanego przez nazistów określenia „areszt ochronny”.
Nikt nie wie, czy można zapobiec sytuacji w Argentynie, gdzie gangi atakują i plądrują supermarkety. Przynajmniej we Francji nie można było temu zapobiec. I prawie nikogo nie będzie rozpraszał klimat, Covid i podżeganie do wojny, jeśli inflacja, bezrobocie i zubożenie będą nadal rosły.
https://uncutnews.ch/das-afghanistan-debakel-washingtons-war-das-vorspiel-zum-ultimativen-desaster-der-nato-in-der-ukraine/
„Co niezwykłe, ale nie zaskakujące, druga rocznica klęski w Afganistanie nie była w tym tygodniu szeroko omawiana w zachodnich mediach. Haniebne wycofanie sił amerykańskich można porównać do marnego wycofania się wietnamskich powstańców z Sajgonu w byłym Wietnamie Południowym w 1975 roku.
To, co donosiły na ten temat niewielkie zachodnie media, miało tendencję do przewrotnego obwiniania rządu talibów za biedę i wyniszczające skutki wojny. Według Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża 15,5 miliona Afgańczyków, czyli prawie 40% populacji, cierpi na skrajne niedobory żywności. Głównym powodem pozbawienia jest przejęcie przez Waszyngton aktywów o wartości 7 miliardów dolarów od afgańskiego banku centralnego w odpowiedzi na przejęcie władzy przez talibów. Waszyngton w dalszym ciągu odmawia jakiejkolwiek kapitulacji ze względu na „obawy dotyczące praw człowieka”.
Rażącym faktem – absurdalnie ignorowanym przez zachodnie media – jest to, że walka Afganistanu o odbudowę jest wynikiem 20 lat zniszczeń zadanych temu krajowi przez USA i NATO.
To samo przerażające dziedzictwo wojen i machinacji wojskowych można zobaczyć w kilku innych krajach, do których Waszyngton i jego zachodni wspólnicy wtrącili się pod pozorem „budowania demokracji”: w Iraku, Libii, Syrii, Jemenie i Somalii, żeby wymienić tylko kilka. dzwonić."
https://apolut.net/das-wirtschaftswachstum-schwaechelt-von-christian-kreiss/
„W większości krajów rozwiniętych i niektórych krajach rozwijających się prawdopodobnie miną dni stałego realnego wzrostu gospodarczego. Już dawno znaleźliśmy się w świeckim zwrocie. W przypadku większości populacji jest mało prawdopodobne, aby w przyszłości nastąpił realny wzrost gospodarczy poprawiający dobrobyt, a prawdopodobnie nawet jego kurczenie się. W niektórych krajach uprzemysłowionych i rozwijających się ma to już miejsce w przypadku dużej części populacji od około 10 do 20 lat, na przykład w Wielkiej Brytanii, Włoszech, Brazylii, Republice Południowej Afryki, Japonii, Meksyku, Niemczech i USA, a na pewno w także niektóre inne kraje. (7)”
https://www.deutschlandfunk.de/deutsche-industrie-mit-groesstem-auftragseinbruch-seit-2020-sonderauftraege-sorgen-fuer-schwankungen-100.html
„Według Federalnego Urzędu Statystycznego w lipcu wpłynęło prawie o dwanaście procent zamówień mniej niż w poprzednim miesiącu. Na początku kryzysu koronowego w kwietniu 2020 r. nastąpił jeszcze ostrzejszy spadek”.
https://tkp.at/2023/09/10/lehrer-draengen-kinder-zu-klimastreik/
„Z okazji nowego „demo klimatycznego”, które odbędzie się 15 września, nauczyciele w wielu szkołach mobilizują się – w sposób przywodzący na myśl reżimy totalitarne i równoznaczny z wykorzystywaniem dzieci do siania paniki klimatycznej.
Prawdziwy strajk to walka pracowników najemnych z rządzącymi. „Strajki klimatyczne” w ramach „Piątek dla przyszłości” są całkowitym przeciwieństwem tego, a mianowicie marszów naukowców i studentów z dobrych środowisk, wspierających dominujący program”.
https://tkp.at/2023/09/15/verzweiflung-hat-die-deutsche-industrie-erfasst/
„Następuje pogorszenie koniunktury gospodarczej. Jest to związane z problemami strukturalnymi” – mówi Clemens Fuest, prezes monachijskiego Instytutu Ifo. „To właśnie ta kombinacja prowadzi do mroku, który dzisiaj widzimy”.
Ekonomiści tacy jak on obawiają się, że struktura przemysłowa największej gospodarki Europy może powoli ulegać erozji, w miarę jak coraz więcej firm przenosi swoją produkcję i inwestycje za granicę”.
https://tkp.at/2023/09/18/was-passiert-an-den-boersen-was-kommt/
„Zarówno krótkoterminowe, jak i długoterminowe stopy procentowe w USA gwałtownie wzrosły w ciągu ostatnich dwóch lat i oczekuje się, że przez następne 10 lat pozostaną o dwa do trzech punktów procentowych wyższe niż przez ostatnie 13 lat. Jest to szczególnie wybuchowe, ponieważ zadłużenie w USA jest dziś wyższe niż kiedykolwiek wcześniej w historii: od 1952 r. do początku lat 1980. całkowite zadłużenie USA (rządu, przedsiębiorstw i prywatnych gospodarstw domowych) wynosiło około 1,3-krotność amerykańskiego PKB. Na początku 2000 r. były one około 1,8 razy wyższe. Od 2009 r. do chwili obecnej były one około 2,6-krotne, a konkretnie: w II kwartale 2 r. były 2023-krotne, co oznacza, że zadłużenie wynosi obecnie 2,654% siły gospodarczej.265
W świetle tego zadłużenia, które w ostatnich dziesięcioleciach gwałtownie wzrosło i obecnie jest bardzo wysokie, podwyżka stóp procentowych ma znacznie poważniejszy wpływ na działalność gospodarczą niż w przeszłości. Porównanie z poprzednimi cyklami podwyżek stóp procentowych ma zatem jedynie ograniczone znaczenie.”
https://tkp.at/2023/09/19/die-deindustrialisierung-in-deutschland-geht-weiter-immer-mehr-insolvenzen/
https://tkp.at/2023/11/12/deutschland-die-einkommensschere-geht-weiter-auf-einfachen-leuten-geht-es-immer-schlechter/
„Odsetek ludzi bardzo biednych, tj. tych, którzy muszą przeżyć za mniej niż połowę średniego dochodu (mediana dochodu), gwałtownie wzrósł z 2010% do 2022% w latach 7,7–10,1, odsetek ludzi biednych, którzy mają mniej niż połowę średniego dochodu Udział 60% osób o średnich dochodach wzrósł z 14,5% do 16,7%. Wyniki badań naukowców związanych ze związkami zawodowymi są następujące: „Jasny wniosek dotyczący wskaźników ubóstwa: odsetek osób dotkniętych ubóstwem rośnie od lat”.
https://sciencefiles.org/2023/11/29/nun-wissen-wir-dass-bei-der-ard-dyskalkulie-eine-der-hauptkompetenzen-zur-beschaeftigung-ist/
„Jeśli w ciągu ostatnich kilku tygodni i miesięcy pomyślałeś, że wszystko staje się droższe, że Twoje finanse stają się coraz trudniejsze, a Twoja swoboda finansowa staje się coraz mniejsza, to Tagesschau dał ci wszystko jasne. Jeśli dzisiaj zajrzysz do swojego portfela, nie masz mniej, nie, masz WIĘCEJ w swoim portfelu. Warto więc było brnąć przez dolinę inflacji i podwyżek cen, bo teraz już niedługo wspinacie się na szczyt bogactwa i dobrobytu, co oczywiście będzie oznaczać, że dyskalkulatorzy w niemieckich ministerstwach zaczną wymyślać nowe podatki, żebyście nie nie czuć się zbyt komfortowo.
Na ARD-tagesschau ten wynik powszechnego cierpienia, szczególnie wśród tych, którzy w szkole traktowali podstawową arytmetykę z podejrzliwością i niechęcią, brzmi następująco:”